poniedziałek, 13 marca 2017

Wypoczynek.



Za tydzień może więcej,jeśli pogoda się poprawi to planujemy pojechać na parę dni do Doratowo. Jest tam jakiś mega wypasiony hotel, którego okna prawie wszystkich pokoi są z widokiem na jezioro. Można tam nie tylko wypocząć leżąc i czytając książkę, ale też korzystać z rozmaitych zabiegów, basenu i sauny. Także czad mega się cieszę. Ktoś był? Jakie wrażenia?:)

Na wieczór.



Nie wiem dlaczego, ale bardzo mi się podoba ten utworek. Płynię swobodnie. Jak zamykam oczy to wyobrażam sobie basen w którym nurkuję z moim lubym :) Jest świetnie, śmiejemy się, prześcigamy, coraz wyskakujemy z wody, po czym znowu wskakujemy :) Swoją drogą, dawno nie byłam na basenie. Muszę to zmienić:)

Siemka.



Na wstępie chcę bardzo przeprosić za swoją długą nieobecność, ale życie nie polega tylko na blogowaniu. Sporo się działo i pozytywnych rzeczy i tych negatywnych.  Na szczęście pozytywne przeważyły szalę. Mamy bowiem nowego członka rodziny w postaci szynszylka. Nie chcieliśmy mieć kolejnego pospolitego zwierzaka więc padło na niego. Jak Wam się podoba ta decyzja?

wtorek, 14 lutego 2017

Muzyczny akcent.



Nie byłabym sobą, gdybym czegoś muzycznego nie zapodała. Bo muzyka ciągle mi w duszy gra :) Ten kawałek na część dzisiejszego święta:P.

Zastępstwo dla zwykłej książki.



Czytam bardzo dużo książek, a niedługo wypożyczę kolejne. Przyznam się szczerze, że nic tak jeszcze mnie nie wciągnęło, jak ten cały marketing. Mogę cały dzień spędzić przed komputerem albo z książką w ręku…, tylko że książki zazwyczaj są drogie, a w bibliotekach tych nowych pozycji zazwyczaj nie ma.

A może studia podyplomowe?


Tak sobie teraz siedzę i myślę, że po co iść na kurs, za którego słono za płacę. (za kilka dni pogadanki) Może po prostu pójdę na studia podyplomowe w tym, kierunku co wy na to? :) Studiował z Was ktoś marketing internetowy?:) Robił podyplomowe? Czekam na wasze wszelkie rady i opinie, także dotyczące uczelni i z góry serdeczne dzięki :)!

Witam ponownie :)

Siemka, żyję sobie ostatnio bardzo spokojnie, że aż się boję, że to jakiś spisek. W pracy wszystko dobrze nawet mój szef wysłał mnie ostatnio na urlop, bo uznał, że mi się należy odpoczynek. Spożytkowałam ten czas na czytanie. Ostatnio bardzo się interesuję marketingiem:P. Mam zamiar pójść na kurs i coś zacząć działać.

czwartek, 19 stycznia 2017

Sen



Przypomniała mi się dziś, w zasadzie miałam sen, że byłam na jej koncercie. Było bardzo dużo ludzi i nagle kilka osób podniosło mnie do góry, a ona to widziała i do mnie krzyknęła. Trochę ten sen przypomina mi moje marzenia :) Był bardzo realistyczny, miałam wrażenie, że dzieje się to naprawdę. Też macie takie sny? :)

Wszyscy w domu chorzy.

Wszyscy ostatnio są u mnie w domu chorzy. Ja też czuję się jakoś niewyraźnie. Strasznie mnie boli głowa i cały czas boli mnie żołądek. Muszę zmierzyć temperaturę czy nie mam gorączki, ale mam stary termometr rtęciowy w domu. Muszę go zmienić, bo jest trochę niebezpieczny dla dzieci.

Zimowa pora.

Zimowa pora to czas odpoczynku od podróży, niektórzy biorą urlop i jadą na ferie w góry, by pozjeżdżać na stokach, a ja odpoczywam. Zima to pora nie dla mnie, nie umiem jakoś się wtedy odnaleźć. Chodzę do pracy tak mechanicznie, nic nie sprawia mi radości. Wiosną dopiero odżywam, jakoś się tak dzieje. A wy, jak się macie w ten zimowy czas? :)
Tymczasem, skoro za oknem taka pogoda, biorę się za buszowanie w internecie:) Ostatnio na blogu https://majowowglowie.wordpress.com/2017/01/30/53/#more-53 wyniuchałam całkiem ciekawy patent: depilator laserowy:D Mam manię golenia nóg, więc chyba głębiej zainteresuję się tym tematem:) Maszynki jednorazowe potrafią doprowadzać mnie do szału, więc takie cacuszko brzmi zachęcająco:)